Ze wszystkich dziedzin sztuki ludowej rzeźba i malarstwo najdłużej czekały na swoje odkrycie. Decydujący wpływ na taką sytuację miał panujący w sztuce XIX w. realizm. Jaskrawo polichromowane, często naiwne, niezbyt proporcjonalne rzeźby nie wzbudzały zainteresowania badaczy kultury ludowej. Dopiero gdy w sztuce upowszechniły się nowsze kierunki, a szczególnie formizm, zwrócono uwagę na rzeźbę ludową. Rzeźba w sztuce ludowej zajmuje pozycję wyjątkową, zarówno ze względu na wartości artystyczne, jak i znaczenie w kulturze duchowej i tradycji naszej wsi.
Kapliczki z figurami świętych były nie tylko miejscem, gdzie odbywały się nabożeństwa i gdzie w skupieniu modlono się o zbawienie duszy, ale owi święci w życiu ziemskim mieli do spełnienia określoną misję: Matka Boska wstawiała się we wszystkich ziemskich sprawach do swego wszechmogącego Syna, św. Jan Nepomucen miał uchronić wioskę przed powodziami, św. Florian przed pożarami itp. Innymi słowy, lud oddawał się pod opiekę świętym patronom z wiarą, że zapewnią mu szczęście, powodzenie i dostatek. W regionie lubelskim w kapliczkach najczęściej spotykamy rzeźby przedstawiające Jezusa Chrystusa, św. Jana Nepomucena, Matkę Boską, św. Antoniego, św. Mikołaja, św. Stanisława, św. Józefa i św. Floriana.
Podstawowym i najbardziej rozpowszechnionym materiałem, z którego wykonywano rzeźby, było drewno. W regionach gdzie występował piaskowiec spotykamy rzeźby kamienne, natomiast rzeźby gliniane występowały tylko w okolicach Biłgoraja. Twórcami rzeźb byli zazwyczaj uzdolnieni wiejscy stolarze, rzeźbiarze samoucy, którzy od wczesnego dzieciństwa przejawiali zainteresowanie w tym kierunku. Rzeźbiarstwem zajmowali się dorywczo - wówczas gdy otrzymywali konkretne zamówienie, a w poszukiwaniu zamówień wędrowali od wioski do wioski. W regionie lubelskim działało wielu takich twórców, ale w pamięci miejscowej ludności przetrwały nazwiska nielicznych. Do najbardziej utalentowanych znanych XIX-wiecznych rzeźbiarzy działających na Lubelszczyźnie należą: Mikołaj Gomiela i Paweł Bień z Łazorów w powiecie biłgorajskim oraz wędrowni świątkarze: Józef Kwiatkowski działający w okolicach Łęcznej i Józef Zagórski działający w okolicach Hrubieszowa.
Na ekspozycji prezentującej rzeźbę ludową z XIX i XX w. szczególną uwagę należy zwrócić na kolekcję przedstawiającą Chrystusa Frasobliwego. Wizerunki Chrystusa Frasobliwego, który w kulturze ludowej zajmował szczególnie uprzywilejowaną pozycję, a rzeźby o tej tematyce, zaliczane do najcelniejszych osiągnięć sztuki ludowej, znane są przede wszystkim z zabytków XIX-wiecznych. Wzory do wykonywania figur świątkarze ludowi czerpali z rzeźb znajdujących się w kościołach. Dlatego w wersji ludowej znajdują się przedstawienia wywodzące się z gotyku (Chrystus w koronie cierniowej, perizonium, czasem z czaszką Adama umieszczoną pod łokciem lub pod stopą) czy baroku (Chrystus w płaszczu królewskim, w koronie cierniowej, z berłem lub palmą w ręku). W rzeźbach wykonywanych przez ludowych świątkarzy często tracą znaczenie stylowe motywy, a twórcy swobodnie łączą atrybuty występujące w rzeźbach gotyckich czy barokowych. Spotykamy rzeźby przedstawiające Chrystusa w koronie cierniowej, płaszczu królewskim z czaszką Adama, czy Chrystusa w koronie cierniowej, perizonium na biodrach i z berłem królewskim. Niekiedy świątkarze odchodzą zupełnie od typowych wzorów ikonograficznych i przedstawiają Frasobliwego według własnej koncepcji - w nieokreślonym ubraniu męskim. Interesującą rzeźbą jest Chrystus Król wykonany przez Jana Kapronia w 1884 r. (Krzemień pow. Janów Lubelski). Jest to rzadki przykład, gdy rzeźbiarz ludowy modyfikuje obowiązujące kanony ikonograficzne i w jednej rzeźbie przedstawia dwa motywy: Chrystusa Króla i Chrystusa z Otwartym Sercem. Znakomitym przykładem rzeźby o tematyce maryjnej jest XIX-wieczna Matka Boska, wykonana przez Mikołaja Gomielę (Łazory, pow. Biłgoraj). Syntetyczne przedstawienie postaci, szaty podkreślone delikatnymi żłobieniami oraz złota polichromia nadają tej niewielkiej rzeźbie wyraz niezwykłej szlachetności. Z uwagi na kruchość materiału zachowało się niewiele XIX-wiecznych rzeźb glinianych. Na naszej wystawie prezentujemy Chrystusa Ukrzyżowanego Pawła Bienia (Łazory, pow. Biłgoraj).
Po II wojnie światowej w regionie lubelskim działało zaledwie pięciu rzeźbiarzy ludowych, którzy kontynuowali tradycje XIX-wiecznych świątkarzy. Byli to: Teofil Kożuchowski ze Studzianki i Tadeusza Szkodziński z Lisznej w pow. bialskopodlaskim, Andrzej Siek z Lipin Dolnych w pow. biłgorajskim, Feliks Dudkiewicz ze Starej Wsi w pow. bychawskim i Jakub Madej z Hordzieżki w pow. łukowskim. Reprezentowali oni wszystkie cechy tak charakterystyczne dla XIX-wiecznych rzeźbiarzy: byli samoukami, a dużą biegłość w wykonywanych rzeźbach osiągnęli poprzez częste powielanie tego samego tematu. Wzory czerpali z rzeźb znajdujących się w okolicznych kościołach czy kapliczkach, jednak dzięki talentowi potrafili nadać swoim pracom indywidualny charakter. Rzeźbili w drewnie lipowym. Podobnie jak ich XIX-wieczni poprzednicy tworzyli dla środowiska wiejskiego lub, w niektórych wypadkach, tylko dla siebie. Najczęściej byli wiejskimi stolarzami, a wykonywaniem świątków zajmowali się wówczas, gdy otrzymali konkretne zamówienie. W 1934 r. F. Dudkiewicz wykonał wielofiguralną szopkę (35 postaci) do kościoła w Bychawie, T. Szkodziński tuż po II wojnie światowej wyrzeźbił do kościoła w Sławatyczach św. Dawida, św. Cecylię i złożenie Chrystusa do grobu, a do kapliczek w Hannie i Dołhobrodach rzeźby Matki Boskiej i św. Jana Nepomucena. W latach 1958-1968 A. Siek wykonał dwa ołtarze do kościoła w Lipinach Dolnych i w Potoku Górnym. Dla T. Kożuchowskiego rzeźbiarstwo było ucieczką od otaczającego świata. Przez wiele lat rzeźbił potajemnie, chowając swoje prace na strychu. Został “odkryty” dopiero w 1960 r., podczas badań terenowych prowadzonych pod kierunkiem prof. Romana Reinfussa, a jego prace trafiły do muzeów.
Od 1960 r., pod wpływem organizowanych przez muzea konkursów, wystaw czy targów sztuki ludowej, wzrasta zainteresowanie rzeźbą ludową wśród odbiorców miejskich, w związku z czym następuje rozwój tej dziedziny twórczości w środowisku wiejskim. Obok rzeźb o tematyce religijnej pojawiają się prace o tematyce świeckiej, przedstawiające np. sceny z życia wsi, obrzędy rodzinne i doroczne, czy rzeźby o tematyce historycznej a nawet politycznej. Można snuć dywagacje czy jest to jeszcze rzeźba ludowa, czy amatorska? Zdania wśród specjalistów są podzielone i można sądzić, iż spór ten jeszcze przez wiele lat nie zostanie rozstrzygnięty. W każdym razie muzeum nasze zakupuje prace współcześnie działających rzeźbiarzy w celu udokumentowania zachodzących zjawisk kulturowych. Obecnie w regionie lubelskim rzeźbiarstwem zajmuje się ok. 75 twórców.