Na ekspozycję Muzeum Bolesława Prusa składają się m.in. dokumenty osobiste autora ze wzbudzającym powszechne zainteresowanie świadectwem maturalnym , nieliczne zachowane jego zdjęcia, adres gratulacyjny z 1897 r. (portret Prusa w pięknej, kutej ręcznie ramie żelaznej), który w formie depozytu przekazało Muzeum Historyczne m.st. Warszawy. W swoich zbiorach Muzeum posiada przeważającą część zachowanej korespondencji Prusa, w tym również listów do niego pisanych, autografy notatek, artykułów i konspektów, pierwodruki, egzemplarze korektowe dzieł oraz liczne ich przekłady na języki obce. Biblioteka dysponuje opracowaniami dotyczącymi zarówno twórczości Prusa jak i epoki, w której żył i tworzył. Cennym obiektem są barwne ilustracje Edwarda Okunia do powieści „Faraon” czy projekt okładki Stanisława Witkiewicza do pierwszych opowiadań.
Przedmioty osobiste z otoczenia pisarza, Oktawia Głowacka przekazała do Muzeum Narodowego zaginęły w czasie II wojny. Wśród nielicznych przedmiotów znajdują się w muzeum m.in.: wspomniany adres gratulacyjny, który wisiał nad biurkiem w warszawskim mieszkaniu, metalowa tabliczka z nazwiskiem A. Głowackiego, która widniała na drzwiach warszawskiego mieszkania, złoty sygnet z rodowym herbem Głowackich Prus I, nożyk z kości słoniowej do cięcia papieru.
W roku 1997 wypożyczono z Muzeum Techniki Not w Warszawie maszynę do pisania „Hammond” (Prus był pierwszym pisarzem polskim używającym maszyny do pisania) i aparat fotograficzny „Kodak” modele pochodzące z końca XIX w. używane przez pisarza.
Cennym uzupełnieniem zbiorów są wycinki prasowe gromadzone od 1960 r. oraz nałęczowiana ilustrujące związki Prusa z uzdrowiskiem oraz tradycje literackie i kulturalne miejscowości.
Scenariusz stałej wystawa opracowali Irena Iskrzycka i Stanisław Fita, asystent prof. Araszkiewicza, który wniósł znaczący wkład pracy w organizacje muzeum.
„Przyjeżdżam zawsze do Nałęczowa ucieszona, że odetchnę tym samym powietrzem, którym oddychał Prus, że wejdę w progi pokoików, w których mieszkał, w Warszawie zaś muszę się kontentować tablicą, głoszącą: tu stał dom, w którym mieszkał Bolesław Prus (...) To wyznanie prof. Janiny Kulczyckiej-Saloni, wybitnego prusologa i bywalczyni uzdrowiska jest odpowiedzią, dlaczego Muzeum autora „Lalki” znajduje się właśnie w Nałęczowie.
Stała wystawa mieści się w pomieszczeniach, w których autor kilkakrotnie zatrzymywał się i pisał fragmenty swych utworów:
(...) gdybyż wszyscy wiedzieli, jak ta „Lalka” powstała! W Nałęczowie, w dawnym Pałacu Małachowskich, na lewo od wejścia ze strony północnej był mały pokoik o gotyckim sklepieniu, z mocną kratą żelazną w oknie (...), które zasłonięto do połowy (okno było niskie), aby Dziadzio mógł w tym pokoiku „nie być starannie oglądanym przez białogłowy” – relacjonował Kon4rad Chmielewski.
Ilustracja E. Okunia do Faraona B. Prusa 1914r.W roku 1997, w 150 rocznicę urodzin Aleksandra Głowackiego znanego w literaturze jako Bolesław Prus, zmodernizowano stałą wystawę „Bolesław Prus – życie i twórczość”, uwzględniając pozyskane przez 35 lat istnienia muzeum materiały. Na wystawie został odtworzony fragment warszawskiego gabinetu Prusa. Na podstawie dokumentacji fotograficznej wykonana została replika biurka, którą ufundował Janusz Kubasiewicz z Warszawy. Prezentowane są też maszyna do pisania „Hammond” i aparat fotograficzny „Kodak”, medale, jakimi posługiwał się Bolesław Prus. Scenariusz opracowały Halina Bukowska i Anna Wziątek, aranżację wnętrz, harmonizującą z wystrojem Pałacu Małachowskich, nawiązującą do czasów, kiedy przebywał tu pisarz, projektowała Jolanta Pol z Muzeum Literatury w Warszawie.